Myślenie na WIELKĄ skalę.

Skala myślenia koreluje z poziomem motywacji, nim wyższa motywacja tym efektywniejsze treningi. Często problemy z motywacją biorą się z błędnie określonego celu lub ten cel jest niezbyt atrakcyjny dla aparatu nagrody (dopaminy) w mózgu czyli nie motywuje, a często jeśli już jest ustalony to zawodnik nie za bardzo wierzy w jego osiągnięcie. 

Ambitny, gigantyczny cel powoduje przypływ adrenaliny. W życie młodego człowieka wkrada się nowa siła, on sam zaczyna się zmieniać. Zmienia się jego podejście, więcej trenuje, ma większą motywację, zmienia się także jego osobowość i ogólne podejście do życia. 

Zanim przejdę do przykładów, to przekaże jedną istotną myśl, która dla mnie jest oczywistością, a widzę że wielu zawodników i rodziców to zupełnie nowy temat. 

Rynek obecnie jest taki, że młodzieżowca który w meczach udowodnił wartość to nawet z 3 ligi da się wytransferować do poziomu ekstraklasy. Z 4 ligi możliwa jest promocja do 2/1 ligi. 

Kwestia że naprawdę trzeba mieć tą jakość sportową, a żeby mieć motywację do pracy dobrzy było by zrozumieć metodykę myślenia na wielką skalę które może być decydującym czynnikiem w wielkiej karierze.

Dla mnie idealnym przykładem sportowca tzw. ‘Role Model’ jest Robert Lewandowski. W jego przypadku podobną rozmowę przeprowadził Pan Cezary Kucharski. Dało to taki efekt, że nikomu nieznany 18 letni napastnik, siedzący na ławce w kadrze drugoligowego Znicza Pruszków (dodam, że grał w A klasowych rezerwach – 7 poziom rozgrywkowy), pochodzący z kraju gdzie nigdy nie było profesjonalnego systemu szkolenia, nagle odpalił i po latach walczy o złotą piłkę. Śmiem twierdzić, że gdyby trafił na lata gdzie nie byłoby dwóch zawodników tj. Messi i Ronaldo – moim zdaniem to byli kosmici – to pewnie by ją zdobył. Skoro zrobił to niejaki Michael Owen czy Andriy Shevchenko, to dlaczego nie Lewandowski. Przytoczę kilka fragmentów z Książki pt. „Robert Lewandowski POGROMCA REALU Moja prawdziwa historia”:

– „Wiele godzin przegadaliśmy na temat tego co było i co będzie. Mówiłem mu, innym swoim piłkarzom też, że tak naprawdę nie znamy limitu, nie możemy tego określić precyzyjnie, więc czasem robimy sportowcom krzywdę. Żaden z nich nie zna swojej granicy. Sky’s the limit. Możliwości człowieka są nie odgadnięte” – Cezary Kucharski (ówczesny agent Roberta)

– „Dużo czasu spędzaliśmy z Czarkiem, jeżdżąc samochodem na mecze. Bardzo dużo rozmawialiśmy. I on mi podczas tych podróży cięgle mówił, do czego Robert może dojść. Widział go już bardzo wysoko. Wszystko co powiedział sprawdziło się” – Iwona Lewandowska (mama Roberta)

– „Nadal jest tą samą skromną osobą, taką, jaką był ,kiedy go poznałam. Jedna rzecz się zmieniła

 – zna swoją wartość, nabrał pewności siebie. Mnie też nauczył pozytywnej motywacji  i tej pewności siebie.

– Anna Lewandowska (żona Roberta)

O Obsesyjnej woli bycia najlepszym którą przez lata pokazywał C. Ronaldo to nawet nie będę pisał…..

W Kolonii na studiach nauczyłem się jednego zwrotu „Erfolg Begint in Kopf, Miserfolg auh” co oznacza, że „Sukces zaczyna się w głowie a porażka również”.

„Ponieważ wszystko jest możliwe, człowiek powinien mieć wielkie marzenia. Im większe tym lepiej”–

–  Michael Phelps